Niesamowity sukces Wisły Kraków w Finale Fortuna Pucharu Polski

Przeczytaj o niesamowitym sukcesie Wisły Kraków w finale Fortuna Pucharu Polski.

Piłka nożna / 2024-05-02 20:30:35

Historia zwycięstwa Wisły Kraków

Wisła Kraków, będąc pierwszoligowym klubem, odniosła niesamowity sukces, pokonując w finale Fortuna Pucharu Polski zespół ekstraklasowy, Pogoń Szczecin. Mecz ten dostarczył kibicom wielu emocji, gdyż Wisła przegrywała do ostatniej minuty dogrywki. To jednak nie złamało ducha drużyny, która w końcówce zdołała wyrównać i ostatecznie wygrać 2:1.

Determinacja i walka drużyny

Albert Rude, hiszpański trener Wisły, nie szczędził pochwał zawodnikom za ich determinację i walkę w tym meczu. Rude podkreślił, że drużyna zawsze wierzyła w swoje umiejętności i nie poddawała się pomimo trudności. Ten triumf był dla niego również osobiście największym sukcesem w dotychczasowej karierze trenerskiej.

Plan na przyszłość

Po zakończeniu meczu na konferencji prasowej trener opowiedział o swoich słowach do piłkarzy po stracie bramki. Jak powiedział, nie były to jakieś wielkie mądre formuły. Zachęcał ich do walki, byli sobą i nie poddawali się. Pozostawiał im pole do decyzji i działania.

Sukcesy Wisły Kraków

Wisła pokonała w drodze po mistrzostwo trzy zespoły ekstraklasy: Widzew Łódź, Piast Gliwice i Pogoń Szczecin. To rzeczywiście może sugerować, że drużyna lepiej radzi sobie z bardziej technicznym stylem gry. Jednak trener zaznaczył, że jego zespół musi walczyć o awans do ekstraklasy i wygrywać także z lepszymi drużynami. Choć tabela 1. ligi nie sprzyja im, mając dziewięć punktów straty do drugiej pozycji, to drużyna nie rezygnuje z marzeń o awansie.

Zarządzanie sukcesem

W klubie Wisły przyjęto zasadę, że po meczu drużyna ma 24 godziny na świętowanie lub smutek. Po tym czasie wraca się do ciężkiej pracy. Trener Rude betonuje, że sukces to jedno, jednak ważne jest zarządzanie nim i konsekwencja w dążeniu do kolejnych celów.

Wspomnienia z przeszłości

Na konferencji prasowej pojawił się także cały sztab szkoleniowy z byłymi zawodnikami, którzy wcześniej odnosili sukcesy w drużynie. Kazimierz Kmiecik, legenda Wisły, przyznał, że stawiał na zwycięstwo 2:1. W przeszłości przez wiele razy był w podobnej sytuacji, przegrywał finały, ale tym razem przypominał sobie podobne sytuacje z przeszłości, kiedy zdobywał trofea i wierzył, że teraz przyjdzie pora na zwycięstwo. Mariusz Jop, inny były zawodnik Wisły, zauważył, że drużyna sprzed lat miała więcej indywidualności i potencjału, co pewnie pozwoliłoby im wygrać bez dogrywki.

Kolejne cele

Triumf Wisły w Pucharze Polski to nie tylko sukces klubu, ale także inspiracja dla całej wiślackiej społeczności. Drużyna będzie teraz musiała skoncentrować się na walce w ligowej tabeli i zdobyć awans do ekstraklasy, co będzie kluczowym celem dla klubu.